czwartek, 12 kwietnia 2012

Egzotyczne zwierzęta w naszym domu

Egzotyczne zwierzęta w naszym domu

Marzenia o własnym zwierzęciu w domu, niezależnie czy miałby to być wielki, kudłaty pies, czy mała myszka, można bardzo szybko spełnić, odwiedzając sklep lub schronisko dla zwierząt.

Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy się okazuje, że wcale nie jest to marzenie tanie – karma dla psów i kotów kosztuje, wyposażenie klatki dla chomika nie jest darmowe, a terrarium dla węża może kosztować nas sporo pieniędzy. Dlatego jeśli chcemy trzymać w domu egzotyczne zwierzęta, to warto w tym celu odwiedzić sklep zoologiczny, gdzie doświadczony sprzedawca z pewnością doradzi nam w wyborze odpowiednich produktów, także tych będących jego wyposażeniem.

Taka pomoc może być bardzo potrzebna a nierzadko wręcz konieczna, zwłaszcza gdy sami po raz pierwszy będziemy mieć do czynienia z płazami lub gadami, które w takich terrariach się hoduje. Egzotyka tych zwierząt jest zresztą na tyle specyficzna, a one same na tyle wymagające, że w większości przypadków konieczne wyposażenie kupimy jedynie w specjalistycznym sklepie. Może to być zarówno internetowy sklep terrarystyczny jak i jakiś naziemny punkt sprzedaży, który nie tylko zaoferuje duży wybór produktów, ale też opcję zasięgnięcia porady u sprzedawcy.

Oczywiście terraria nie służą jedynie do hodowli węży czy jaszczurek. Doskonale czują się w nim też inne zwierzęta, którym chcemy zapewnić maksymalnie naturalne warunki i środowisko, w którym zwykle żyją – mogą to być myszy, świerszcze, gekony albo nawet legwany. Z pewnych względów specjalistyczny sklep terrarystyczny zaopatruje głównie kupców masowych i jest dostawcą wyposażenia dla mniejszych sklepów oraz ogrodów zoologicznych (czyli popularnego ZOO).

W takich przypadkach jednak sprzedawane terraria, zwierzęce kryjówki czy wyposażenie służące go ogrzewania lub kontrolowania wilgotności są o wiele bardziej zaawansowane i profesjonalne. Na potrzeby prywatnego hodowcy wystarczą sprzęty mniej specjalistyczne i odpowiednio tańsze, które jednak posiadają wszystkie atesty, certyfikaty i zabezpieczenia.
Artykuł z serwisu Airstar.pl Darmowe artykuły do przedruku
Autor: wolfik

wtorek, 10 kwietnia 2012

Wszystko o psach: Upał

Wszystko o psach: Upał: Upał! Przeglądając jeden z tygodników zobaczyłem tytuł który przykuł moją uwagę. „Upał zabija”. Z pierwszego zdania dowiedziałem się, że n...

Upał

Upał!

Przeglądając jeden z tygodników zobaczyłem tytuł który przykuł moją uwagę. „Upał zabija”. Z pierwszego zdania dowiedziałem się, że na południu Włoch zmarła dziewczynka którą ojciec pozostawił na kilka godzin(!!) w samochodzie stojącym na słońcu. Czyżby zabijał upał? Myślę, że skrajny brak odpowiedzialności, wyobraźni a mówiąc wprost, zabija niewyobrażalna głupota.

Podróżując z czworonogami pamiętajmy o tym, że gdy temperatura w słońcu osiąga 30 stopni Celsjusza w stojącym kilkadziesiąt minut samochodzie pod jego dachem, na wysokości zagłówków wytwarza się temperatura sięgająca 80 stopni!! Pod jego dachem! Pies przewożony w bagażniku samochodu z nadwoziem typu liftback, czyli na przykład Skodą Octavią czy Fordem Mondeo, ma nad sobą szybę niezapewniającą cienia. Przenikanie promieni słonecznych możemy jednak w prosty sposób ograniczyć, poprawiając tym samym warunki w jakich psiaki z nami podróżują, montując akcesoryjną roletę.

Przewożenie psa za ostatnim rzędem siedzeń ze względów bezpieczeństwa, czynnego jak i biernego, praktycznych jest dobrym rozwiązaniem. Jednak ze względów konstrukcyjnych, w części bagażowej samochodu panują odmienne warunki termiczne od tych w których my podróżujemy. Większość pojazdów nie posiada dodatkowych dysz nawiewu powietrza dla pasażerów tylnych siedzeń, co znacznie ogranicza jego cyrkulację w najbardziej oddalonej od kierującego części samochodu. Tym samym nawet przy włączonej klimatyzacji temperatura panująca tam podczas upałów jest wyższa.

Jak mało komfortowe dla nas samych jest wejście do auta pozostawionego na słońcu nie będę pisał. Każdy z nas to doskonale pamięta a może nawet doświadczył przed chwilą. Zanim dotkniemy parzącej kierownicy, przewietrzmy jego wnętrze lub włączmy klimatyzację jeżeli znajduje się w wyposażeniu. Najszybciej osiągniemy zamierzony efekt ustawiając nawiew powietrza na nogi i uchylając okna. Pamiętajmy jednocześnie, zwłaszcza podczas dłuższych podróży kiedy kolejny postój możemy zaplanować wcześniej, że dobrze jest ją wyłączyć przynajmniej kilka minut przed opuszczeniem samochodu. Zaoszczędzimy sobie i współpasażerom, niezależnie od liczby ich nóg, nagłego zetknięcia z rzeczywistością, przedsmaku szoku termicznego.

Rozpoczynające się wakacje są okresem w którym wiele psów, przemierzy z nami setki kilometrów. Zaplanujmy wcześniej dodatkowe przerwy w podróży, podczas których psiaki będą mogły spokojnie załatwić swoje potrzeby i chlipnąć przygotowaną przed wyjazdem wodę. I nigdy nie zostawiajcie ich samych w zaparkowanym, szybko nagrzewającym się samochodzie, w pułapce z której mogą już nie wyjść o własnych siłach…
Artykuł z serwisu Airstar.pl Darmowe artykuły do przedruku
Autor: biedrona

Dialog

Wszystko o psach: Dialog

Wszystko o psach: Dialog: Dialog Z moją sunią a często także z innym psem bądź psami przemierzam miejskie chodniki, trawniki, ścieżki i im podobne niezależnie od na...

wszystko o psach