poniedziałek, 16 kwietnia 2012
Wszystko o psach: Kochajmy zwierzęta
Kochajmy zwierzęta
Kochajmy zwierzęta cz.1
Autorem artykułu jest AROKIS
Co wiemy o naszych Młodszych Braciach? Czy potrafimy zrozumieć ich zachowania? Czy zasługujemy na ich miłość? Czy powinniśmy się wstydzić? Tyle pytań... A jakie są odpowiedzi?
Odkąd pamiętam najróżniejsze zwierzęta przebywały w moim domu. A to chory gołąb, przemarznięte wróble, młode kawki czy sroki, potrącone przez samochód psiaki, bezdomne koty, świerszcze, nietoperze, żaby, rybki, jeż, zaskroniec, białe myszki i szczury, szczur domowy (to była piękna przyjaźń), gęsi, kury i cała masa najróżniejszych innych stworzeń.
Wtedy, gdy byłem jeszcze chłopcem, inicjatorką organizacji opieki dla potrzebujących była moja Mama. Nie tylko zwierząt. Wszystkie dzieciaki z podwórka przychodziły do nas (mieszkaliśmy na parterze) z obtartymy łokciami, obitymi kolanami, rozciętymi głowami czy rękami lub gwoździami w stopie. Ale wróćmy do zwierząt. Prawie wszystkie one wychodziły na wolność wyleczone, odkarmione i w dobrej kondycji. Piszę "prawie", bo niektórym się nie udało i odeszły. W domu zawsze było przygotowane miejsce dla ewentualnego mieszkańca-pacjenta. Było akwarium słodkowodne, terrarium, klatka, kosz, jakieś stare, ale czysto wyprane ręczniki i poduszki. No i wypasiona apteczka.
Kochaliśmy naszych lokatorów. Staraliśmy się to im okazywać opieką, pieszczotami, spokojem, łagodnym głosem, uśmiechem, akceptacją ich zachowań, aprobatą i pochwałami. Mama nazywała ich "naszymi młodszymi braćmi". Dopiero po latach zrozumiałem, o co Jej chodziło - stoimy na drabinie rozwoju najwyżej. Potrafimy w sposób rozumny i kontrolowany kierować naszymi postępkami. Jest więc naszym obowiązkiem opiekować się zwierzętami. A one odwdzięczą nam się za to całym sobą. Są takie kultury na świecie, gdzie myśliwy po upolowaniu zwierzyny przeprasza ją, że zabił. Tłomaczy, iż zrobił to jedynie ku wykarmieniu swojej rodziny i dziękuje, że to zwierze pozwoliło mu się zabić. Tak. Dziękuje! Jakież to piękne zachowanie i jakże mało znane nam, dumnym europejczykom.
Miejmy więc odwagę i siłę by propagować miłość i szacunek dla zwierząt. Wdzięczność za to, że są, że towarzyszą nam w każdej chwili naszego życia oraz, że dzięki nim my także możemy żyć. Nawet taka komarzyca, co nam potrafi chwile wypoczynku utrudnić, nie jest stworzeniem niepotrzebnym. Cóż: "jakiegoś mnie Panie Boże stworzył, takiego mnie masz".
---ANDRZEJ AROKIS
www.domowezwierzadko.blogspot.com
kwatermistrz@poczta.onet.eu
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.plsobota, 14 kwietnia 2012
Wszystko o psach: Wychownie psa
Wychownie psa
Jako trener mam do czynienia z właścicielami, którym nauczenie psa czystości sprawia kłopoty. Sporo z nich nie wie po prostu, jak bądź kiedy zabrać się do szkolenia pupila, ale zdarzają się również tacy, którzy nie potrafią ocenić swoich oczekiwań wobec zwierzaka.
Tymczasem aby skutecznie wpajać psu nowe umiejętności, musisz najpierw zrozumieć jak przebiega proces nauki, oraz sprecyzować swoje wymagania. Jasno określony cel ma tu pierwszorzędne znaczenie – póki go nie będzie, psu będą zdarzać się wpadki, a Ty będziesz musiał zmagać się z narastającą frustracją i rozczarowaniem.
Moja osobista definicja nauki czystości jest bardzo prosta: to proces mający na celu doprowadzenie do sytuacji, w której pies będzie się wypróżniał wyłącznie na twoje żądanie. Choć zdecydowaną większość czasu będziesz wyprowadzał psa w jedno miejsce, które wybierzesz na toaletę, ważnym elementem szkolenia jest również przyzwyczajenie podopiecznego do załatwiania się w nieznanych mu okolicach. Umiejętność ta przyda się psu kiedy będziesz chciał wyjechać i zabrać go ze sobą. Jednym z ważnych elementów nauki czystości psa jest nabywanie przez psa umiejętności panowania nad zwieraczami, co będzie mu potrzebne, by wstrzymać się z wypróżnianiem, aż przyjdzie odpowiednia pora.
Przebywanie z psem, któremu można zaufać , to prawdziwa przyjemność. Nie tylko nie sprawia on kłopotu we własnym domu, ale można go zabrać bez strach u do znajomych. Ba można z nim nawet podróżować i pozwalać mu spać w pokoju hotelowym. W przypadku psów terapeutycznych nauka zasad czystości daje pewność , że podopieczny nie zafunduje nam wpadki w szkole czy w szpitalu, który z nim odwiedzamy.
Zwierzak którego nie nauczono panować nad naturalnymi potrzebami, ma dużo gorzej w życiu. Właściciele zwykle nie wpuszczają go do domu, a kiedy wyjeżdżają to bez niego bo nie chcą ryzykować że nabrudzi w samochodzie lub w mieszkaniu u znajomych. Czasami nawet dochodzi do tego że nienauczony czystości pies ląduje w schronisku. Dlatego za chwilę zacznę dokładnie wyjaśniać jak nauczyć psa załatwiać się w akceptowany sposób…..CDN…. Więcej na www.psie-rasy.blogspot.com
Artykuł z serwisu Airstar.pl Promocja strony
Autor: Kryha77